Nawracające bóle brzucha, dokuczliwe wzdęcia, zaburzenia rytmu wypróżnień: biegunki, zaparcia – a może jedno i drugie? Brzmi znajomo?
Zespół jelita drażliwego, inaczej IBS (ang. irritable bowel syndrome), to przewlekła choroba należąca do grupy zaburzeń interakcji jelitowo-mózgowych (nazywanych wcześniej czynnościowymi), objawiająca się licznymi objawami ze strony układu pokarmowego i nie tylko. IBS dotyczy aż 11-13 % populacji i może pojawić się w każdym wieku, jednak najwięcej zachorowań odnotowuje się pomiędzy 20 a 40 rokiem życia. Choroba ta dotyka dwukrotnie częściej kobiet niż mężczyzn.
Choć zespół jelita drażliwego to schorzenie, które nie zagraża życiu pacjenta, to prowadzi do znacznego pogorszenia się jakości jego życia. Osoby chore często przyznają, że IBS ma negatywny wpływ na ich funkcjonowanie w społeczeństwie czy swobodne wykonywanie czynności zawodowych. I nie powinno nas to wcale dziwić. Ciężko być aktywnym, cieszyć się ze spotkań ze znajomymi czy pracować w pełnym skupieniu mając ciągle z tyłu głowy – „nie znam dnia ani godziny kiedy moje kiszki dadzą mi znów popalić!”
Całe szczęście dysponujemy coraz większą wiedzą na temat tego jakie interwencje dietetyczne oraz działania warto wdrożyć, aby zminimalizować dolegliwości i cieszyć się życiem bez nadmiernych boleści brzucha, zaparć, biegunek i gazów.
Czytaj więcej: Dieta usprawniająca pracę jelit – podstawy dla zwykłych ludzi
Niestety, do tej pory nie jest w pełni poznana pierwotna przyczyny zespołu jelita drażliwego. W etiologii IBS bierze się pod uwagę wiele czynników, a szczególną rolę odgrywają:
Zaburzenia mikroflory mają bezpośredni wpływ na pozostałe mechanizmy tego schorzenia. Uznaje się, że szczególne znaczenie w patogenezie objawów odgrywa zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego – czyli tak zwane SIBO. Ponadto wśród teorii związanych z patofizjologią IBS wymienia się:
Pacjenci z IBS często skarżą się na liczne objawy żołądkowo-jelitowe:
Jednak dolegliwości towarzyszące IBS mogą być różnorodne i niekoniecznie muszą ograniczać się wyłącznie do układu pokarmowego. A to może zaburzać obraz kliniczny schorzenia i być powodem trudności diagnostycznych.
Niestety – w chwili obecnej nie istnieje żaden konkretny test czy badanie, które w sposób jednoznaczny dałoby nam odpowiedź „mam/nie mam IBS”.
Diagnozę może postawić wyłącznie lekarz gastrolog/gastroenterolog:
Kryteria Rzymskie IV to najnowsze kryteria diagnostyczne zespołu jelita drażliwego (opublikowane w 2016 roku), opracowane przez zespół specjalistów zajmujących się zaburzeniami żołądkowo-jelitowymi. W przypadku IBS obejmują one:
Co ważne, kryteria te muszą zostać spełnione przez ostatnie 3 miesiące, natomiast początek objawów powinien przypadać na co najmniej 6 miesięcy przed postawioną diagnozą.
Ponadto w Kryteriach Rzymskich IV zespołu jelita drażliwego uwzględniono bristolską skalę uformowania stolca podczas podziału IBS na różne podtypy, ze względu na dominujące objawy.
Wygląd stolca ma znaczenie a jego uformowanie, kolor czy zapach, może czasem więcej o nas powiedzieć, niż nam się wydaje! Heaton i Lewis z Uniwersytetu w Bristolu doskonale o tym wiedzieli i stworzyli pomocną skalę dzielącą ludzki kał na 7 grup ze względu na kształt i konsystencję.
Dzięki temu każdy pacjent za pomocą obrazka jest w stanie wskazać dominujący wygląd swojego stolca i tym samym ułatwić lekarzowi dalszą diagnostykę.
Powyższy podział na poszczególne podtypy powinien odnosić się jedynie do stolców uznawanych za nieprawidłowe. U wielu chorych bowiem występują również okresy, w których konsystencja stolca jest bez zarzutu.
Co ważne, podczas rozróżniania typu IBS, chory nie powinien przyjmować żadnych środków przeczyszczających lub przeciwbiegunkowych w celu uzyskania wiarygodnej oceny.
Wskazówka praktyczna: Pomocny może okazać się tu dzienniczek wypróżnień. Przez okres 2 tygodni obserwuj swój kał i zapisuj w nim rozpoznane typy uformowania stolca korzystając z bristolskiej skali.
W celu potwierdzenie lub też wykluczenie IBS lekarz może zlecić dodatkowe badania. Między innymi USG jamy brzusznej, pełna morfologia, CRP, OB, TSH, badanie w kierunku choroby trzewnej (przeciwciała przeciwko transglutaminazie tkankowej lub przeciwko endomysium mięśni gładkich) oraz badanie kalprotektyny w kale (aby wykluczyć nieswoiste zapalenia jelit.)
Zasadne może okazać się również wykonanie nieinwazyjnego testu oddechowego w kierunku SIBO. Przy obecności tak zwanych objawów „alarmowych” lekarz może skierować także na badania endoskopowe (kolonoskopia, gastroskopia itp.).
Czytaj więcej: Dieta przy SIBO – co jeść, a czego nie jeść w zespole rozrostu bakteryjnego
Jednak ścieżka postępowania diagnostycznego jest zawsze dobierana indywidualnie. Odradzamy diagnozowanie się na własną rękę – badania są kosztowne a ich interpretacja nieprecyzyjna. Jeśli nie wiesz, jakiego lekarza wybrać, dołącz do grup na Facebooku dotyczących IBS i tam poszukaj informacji o specjalistach z Twojej okolicy.
Najważniejsze jednostki chorobowe wymagające różnicowania z zespołem jelita drażliwego to:
Dlatego tak ważne jest, żeby współpracować z dobrym lekarzem.
Przeczytaj także: Dieta wrzodowa – co to jest, kiedy stosować, co jeść, a czego nie
Algorytm postępowania diagnostycznego u pacjentów z podejrzeniem zespołu jelita drażliwego, proponowany w rekomendacjach Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii z roku 2018 :
Niestety, ze względu na fakt, że do tej pory nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny choroby, nie dysponujemy możliwością terapii przyczynowej, a szanse całkowitego wyleczenia są małe.
Dlatego też zespół jelita drażliwego uznaje się za schorzenie przewlekłe, a objawy u większości pacjentów mają charakter nawracający. Podstawą leczenia IBS powinna być zatem dobra współpraca pomiędzy lekarzem a osobą chorą! Leczenie zespołu jelita drażliwego opiera się głównie na niwelowaniu dokuczliwych symptomów. Terapia obejmuje stosowanie zarówno metod niefarmakologicznych jak i farmakoterapię.
Postępowanie niefarmakologiczne obejmuje:
I choć każdy przypadek IBS jest inny, to istnieje szereg rekomendacji i wytycznych, które warto wdrożyć, aby liczyć na poprawę swojego stanu zdrowia
Najnowsze rekomendacje diagnostyczno-terapeutyczne sugerują czasowe, trwające 6 tygodni stosowanie diety z małą zawartością fermentujących cukrów prostych i polioli (dieta low–FODMAP), w celu złagodzenia objawów towarzyszących IBS.
I choć ten model żywienia nie jest rozwiązaniem dla wszystkich IBSiaków (dieta low-FODMAP jest skuteczna przede wszystkim w leczeniu IBS o charakterze biegunkowych), to szacuje się, że nawet 3 na 4 pacjentów z zespołem jelita drażliwego odczuwa poprawę po zastosowaniu tej interwencji dietetycznej.
Dieta Low FODMAP (skrót od angielskiego określenia Low Fermentable Oligosaccharides, Disaccharides, Monosaccharides, and Polyols), to model żywienia opracowany przez zespół badawczy z Monash University. Polega on na ograniczeniu spożycia krótkołańcuchowych węglowodanów i polioli o wysokim stopniu fermentacji, ale słabej wchłanialności. Dlaczego pacjenci z zespołem jelita drażliwego mogą źle na nie reagować?
Możemy wyróżnić dwa podstawowe mechanizmy pojawienia się lub nasilania dolegliwości IBS po spożyciu FODMAP:
Dieta z ograniczeniem FODMAP składa się z trzech, elementarnych etapów:
Obejmuje wdrożenie diety low-FODMAP (czyli eliminację produktów z wysoką lub umiarkowaną zawartością węglowodanów łatwo fermentujących) w pełnym jej wymiarze na okres około 6 tygodni. Po upływie tego czasu należy dokonać oceny wdrożonej interwencji dietetycznej. Jeśli pomimo sumiennego przestrzegania protokołu nie zaobserwowano żadnych pozytywnych następstw (zmniejszenie, ustąpienie objawów), należy zakończyć stosowanie diety i szukać innych rozwiązań. Jeśli jednak pacjent widzi poprawę swojego stanu zdrowia, to powinien przejść do kolejnej fazy.
Obejmuje stopniowe wprowadzanie pojedynczych grup pokarmów bogatych w FODMAP oraz obserwację. Na tym etapie sprawdzamy indywidualną tolerancję pacjenta dla poszczególnych rodzajów oraz ilości FODMAP i upewniamy się, które z nich nie powodują ani nie nasilają u niego objawów. Tu również niezwykle pomocne może okazać się prowadzenie swojego dzienniczka żywieniowego. Warto w nim notować ew. dolegliwości związanie z wdrożeniem konkretnych grup produktów.
Polega na utrzymaniu rozszerzania diety i wykorzystaniu w praktyce wiedzy zdobytej w II etapie. Wiemy już bowiem co nam służy, a jakich produktów/w jakiej ilości lepiej unikać).
Ze względu na fakt, że protokół low FODMAP wyklucza sporą ilość produktów spożywczych, a to wiąże się z większym ryzykiem wystąpienia niedoborów pokarmowych, warto zadbać o różnorodność i zbilansowanie stosowanej diety. Nie należy również celowo przeciągać fazy eliminacyjnej (pierwszej), ale w odpowiednim czasie przejść do pozostałych etapów i stopniowo zwiększać ilość spożywanych produktów. Należy mieć świadomość, że dieta low FODMAP nie jest dietą łatwą. Decydując się zatem na tą interwencje dietetyczną warto skorzystać z pomocy doświadczonego specjalisty-dietetyka.
Przykłady produktów spożywczych high-FODMAP
Chcesz sprawdzić więcej produktów? Skorzystaj z aplikacji Monash.
Ponadto nie zaleca się stosowania a priori diety bezglutenowej ani diety eliminacyjnej opartej na stężeniu przeciwciał przeciwko konkretnym składnikom pokarmowym. Należy jednak pamiętać, że żywienie w chorobach jelit to sprawa indywidualna i u każdego może wyglądać nieco inaczej. Wszystko zależy od osobniczej tolerancji na określone produkty.
W przypadku chorych odnoszących korzyść ze stosowania jakiejkolwiek diety eliminacyjnej zaleca się indywidualne modyfikacje dietetyczne, opierając się na doświadczeniach i odczuciach pacjenta. W myśl zasady „skoro coś Ci służy, to warto to rozważyć”. Jednak zawsze w takim przypadku dobrze jest skorzystać z pomocy dietetyka, aby mieć pewność, że wdrożona przez nas dieta jest prawidłowo zbilansowana, a zaimplementowane restrykcje nie będą prowadzić do niedoborów żywieniowych.
Niestety pomimo dużej skuteczności diety FODMAP, część pacjentów (około 30%) nie odczuwa poprawy dolegliwości jelitowych, pomimo wdrożenia tej interwencji dietetycznej. Całe szczęście dieta low-FODMAP nie stanowi jedynej opcji terapeutycznej w leczeniu IBS. Do alternatywnych metod łagodzenia objawów IBS zaliczyć można:
Meta-analizy badań naukowych, którymi dysponujemy, wskazują, że stosowanie tego preparatu może przynieść istotną statystycznie korzyść w zakresie zmniejszania objawów jelita drażliwego ogółem. Rekomendacje sugerują stosowanie preparatu w przeliczeniu na miligramy olejku miętowego w dawce 180–225 mg olejku/ dwa razy na dobę. Do tej pory nie określono minimalnego, optymalnego ani też maksymalnego czasu stosowania olejku z mięty pieprzowej. Na podstawie aktualnej wiedzy zaleca się stosowanie preparatu od 2 do 12 tygodni.
W zespole jelita drażliwego rekomenduje się stosowanie diety bogatej w błonnik rozpuszczalny (w dawce 10-25g/dobę) we wszystkich postaciach IBS, w celu zmniejszenia objawów ogółem.
Nie zaleca się stosowania dużych ilości błonnika nierozpuszczalnego (otręby pszenne, fasola, warzywa kapustne i korzeniowe, ziarna, orzechy), który może nasilać ból i wzdęcie.
Niestety wiele produktów naturalnych zawiera oba rodzaje błonnika.
Jeśli masz wątpliwości, jakie ilości błonnika mogą zaszkodzić w Twoim przypadku, wprowadzaj je stopniowo, po jednym produkcie na raz.
Melatonina kojarzona głównie ze snem odgrywa również istotną rolę w motoryce mięśni gładkich przewodu pokarmowego. Natomiast u pacjentów z IBS stwierdzono zaburzenia endogennej sekrecji tego hormonu. Metaanaliza 4 randomizowanych badań klinicznych obejmująca 115 uczestników, opublikowana w 2022 dostarcza dowodów, że suplementacja melatoniny może wiązać się z poprawą ogólnego nasilenia IBS, w tym poprawą nasilenia bólu i jakości życia [źródło]. I choć bez wątpienia – potrzebne są tu dalsze badania, to biorąc pod uwagę wysokie bezpieczeństwo stosowania melatoniny, jej niską cenę i wysoką powszechność, rozważenie jej suplementacji wydaje się być uzasadnione.
Umiejętność radzenia sobie ze stresem, spokój i równowaga psychiczna, a także aktywność fizyczna i dobra kondycja są kluczowymi elementami w utrzymaniu zdrowia psychicznego i fizycznego. W związku z powyższym:
Proponowany w rekomendacjach Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii z roku 2018 algorytm postępowania u pacjentów z IBS zgodnie ze strategią step-up (czyli od najprostszych modyfikacji aż do postępowania farmakologicznego skojarzonego):
Jakiś czas temu panowało błędne przekonanie, że każdy pacjent z IBS powinien suplementować probiotyki. Tymczasem większość naukowych towarzystw gastroenterologicznych podchodzi bardzo ostrożnie i powściągliwie do niezindywidualizowanej probiotykoterapii. Wynika to z faktu, że wyniki badań balansują na granicy istotności statystycznej, a skuteczność konkretnych preparatów wciąż budzi wątpliwości.
Dodatkowo wiemy, że dieta uboga w FODMAP może zmieniać mikrobiotę, a suplementacja probiotyków może minimalizować te zmiany, nie prowadząc jednocześnie do żadnych korzystnych zmian klinicznych (np. poprawa samopoczucia u chorego).
W związku z powyższym zaleca się rozważne stosowanie probiotyków i sięganie po szczepy przebadane pod względem skuteczności i bezpieczeństwa.
Probiotyki o potencjalnie korzystnym wpływie na zmniejszenie objawów zespołu jelita drażliwego to:
Dobre jakościowo probiotyki to spory wydatek, dlatego podobnie jak w kwestii badań polecamy współpracę z lekarzem.
Przeczytaj także: Cudze chwalicie, swego nie znacie – dlaczego warto jeść kiszonki
Zespół jelita drażliwego to częsta i przewlekła choroba, która nie powoduje zmian organicznych w przewodzie pokarmowym. Mimo to może być powodem licznych i dokuczliwych objawów żołądkowo-jelitowych oraz mniej specyficznych dolegliwości. Dlatego też nie powinno się ignorować tego schorzenia, a dobra współpraca pomiędzy pacjentem, a lekarzem wydaje się być tu kluczowa jeśli chcemy liczyć na poprawę samopoczucia.
Leczenie IBS powinno być wieloetapowe i obejmować zarówno postępowanie farmakologiczne jak i inne działania wspomagające. Jedną ze skuteczniejszych metod niefarmakologicznych w łagodzeniu objawów może być postępowanie dietetyczne, w tym protokół żywieniowy z ograniczeniem węglowodanów łatwo fermentujących. Tak zwana dieta low FODMAP. Kluczowym elementem dietoterapii IBS jest prowadzenie przez pacjenta samoobserwacji i analiza diety pod kątem produktów neutralnych oraz szkodliwych.
PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń hormonalnych u kobiet, które może współwystępować z insulinoopornością, problemami z płodnością, trądzikiem czy trudnościami z utrzymaniem prawidłowej masy ciała. Wpływ diety na przebieg PCOS…
W dzisiejszych czasach cukier stał się jednym z największych wrogów naszej diety. W mediach społecznościowych czy w rozmowach ze znajomymi często słyszymy: cukier uzależnia jak kokaina, cukier zabija. Wytykamy go…
“Nie stresuj się tak” – ale by było pięknie, jakby ten tekst kiedykolwiek zadziałał na kogoś, kto jest w swoim szczytowym momencie stresu. Proces odzyskiwania wewnętrznej równowagi jest bardzo złożony…
Zaburzenia z napadami objadania się (BED) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń odżywiania, które charakteryzuje się utratą kontroli nad jedzeniem i towarzyszącym temu poczuciem winy. Choć sporadyczne przejedzenie zdarza się…