Wyobrażacie sobie żyć kilka dni na soczkach? Ja nie. Składając zamówienie na zestaw diety sokowej, wydałam na siebie wyrok. Łudziłam się, że dieta sokowa sprzedawana jest w pakiecie z dużą porcją nadziei i woli przetrwania. Tak się nie stało.
A przecież siedzę tu i do Was piszę! Jednak czy zachowałam trzeźwość umysłu, musicie ocenić sami.
Najpopularniejsze diety sokowe zakładają odżywianie się przez 3/5/7 dni wyłącznie sokami (5 „posiłków”) lub sokami i prostymi surówkami warzywnymi wzbogacającymi 3 z 5 posiłków (surówki wyłącznie z warzyw, różniące się od koktajlu jedynie tym, że składniki nie są zmiksowane na gładką masę).
Zaletą większości diet sokowych jest pozyskiwanie soków poprzez tłoczenie na zimno – dzięki braku pasteryzacji soki zachowują więcej wartości odżywczych, witamin (ponieważ nie są traktowane wysoką temperaturą) i właściwości bioaktywnych różnych związków (np. flawonoidów). Wadą może być zły sposób przechowywania – np. w niestabilnej temperaturze (zmienne temperatury np. w trakcie transportu), przezroczystej butelce (które stosuje większość producentów) lub przez zbyt długi czas.
Ale zanim zacznę się czepiać, przedstawię Wam obietnice producentów diet sokowych.
… A wszelkie efekty uboczne i niepożądane skutki zrzucane są na toksyny wydalane przez pory skóry i z potem, które mogą objawiać się wypryskami, wzdęciami i częstszymi wizytami w toalecie – wszak organizm się oczyszcza!
No sam Lem by się nie powstydził, Tolkien mógłby znaleźć inspiracje na kolejne części sagi, a Rowling nie wymyśliła jeszcze tak skutecznego zaklęcia, którego spektrum korzyści równałoby się tym płynącym z diety sokowej.
*wszystkie podpunkty to cytaty ze stron sprzedających diety sokowe
Chociaż zwolennicy diet sokowych zapewniają, że taki sposób odżywiania to samo zdrowie, efekty uboczne oczywiście są. Nie wiem czy te negatywne skutki są celowo pomijane, czy może są po prostu osoby stosujące diety sokowe są tak wpatrzone w swój nowy sposób żywienia, że utrata wagi przesłania im wszystkie wady?
Są to więc objawy charakterystyczne dla diet o bardzo niskiej kaloryczności. Mimo wszystko postanowiłam przetestować dietę sokową na sobie samej – ale by nie zrobić sobie krzywdy, postanowiłam ją stosować tylko przez 3 dni. Zaznaczę przy tym, że nigdy nie przepisałabym diety sokowej i nie zaleciłabym detoksu jednej ze swoich pacjentek. Preferuję diety łatwe w stosowaniu, o potwierdzonej skuteczności w badaniach: np. dieta dash czy dieta śródziemnomorska. Polecam też diety z marketu mojego autorstwa:
A jeśli chcesz kupić taniej, zajrzyj do działu Outlet, gdzie 4-tygodniowe diety możesz kupić w cenie 2-tygodniowych.
Autopromocja: diety z marketów mojego autorstwa są dobrze zbilansowane, wszystko kupuje się w jednym sklepie, gotuje się tanio i szybko. Spełniają też założenia diety przeciwzapalnej.
Podrzucam kilka pomysłów na soki, którym z pewnością nie brakuje smaku i witamin. Właściwości oczyszczające sobie daruję, sama lubię wypić od czasu do czasu szklankę świeżego soku, ale żeby od razu chcieć tak dietować? 😉
Traktuj soki raczej jako urozmaicenie diety, niż jej bazę. Szczególnie w trakcie odchudzania można zainwestować kalorie w coś bardziej odżywczego i sycącego niż sok. Nawet najzdrowszy sok ze świeżych eko produktów ma podobną ilość kalorii, co szklanka coca coli.
Jednak jeśli chcesz spróbować, przetestuj te przepisy na „dietę sokową”. Nie trzeba mieć sokowirówki, wystarczy zblendować wymienione składniki:
Jeśli masz ochotę na bardziej sycące (i pyszne!) koktajle, pobierz darmowego ebooka z przepisami. Przygotowałyśmy go z dziewczynami z pracy i dzielimy się naszymi ulubieńcami! Zamiast traktować to jako całodzienną dietę sokową, proponujemy picie koktajlu raz dziennie, żeby przemycić do diety więcej warzyw i owoców.
ebook Marii Brzegowy
i Moniki Ciesielskiej
Wystarczy, że podasz imię i adres email o tu:
Wiem, że w Internecie można znaleźć wiele pochlebnych głosów na temat diety sokowej. Jednak Wy możecie nie wiedzieć, że wiele z nich jest zwyczajnie kupiona. Wiem, bo dostawałam te same propozycje współprac, które w trakcie researchu do wpisu widywałam na innych blogach. Owszem, powierzchnia reklamowa na blogu jest na sprzedaż, ale moja opinia zdecydowanie nie. Jeśli produkt/usługa/marka nie pasuje do moich poglądów, to nie ma pieniędzy, które mogłyby mnie przekonać, że jest inaczej.
Nie przekonał mnie też samodzielny zakup i okres testów diety sokowej. Utwierdziłam się w przekonaniu, że jest to krótka droga do:
Cóż, jeśli zapytasz mnie, to odpowiem szczerze – niewielu ludzi powinno poddawać się takiemu eksperymentowi. Detoks sokowy może być kuszący, obiecując różnorodne korzyści dla zdrowia i sylwetki. Jednakże, po przetestowaniu tego rodzaju diety na własnej skórze, zdecydowanie uważam, że jest to zły pomysł.
Oczywiście, niektórzy zwolennicy diet sokowych mogą twierdzić, że taki sposób odżywiania zapewnia oczyszczenie organizmu, poprawę wyglądu skóry i wzmocnienie włosów. Ale prawda jest taka, że diety sokowe są niskokaloryczne i skrajnie ubogie w składniki odżywcze. Co to oznacza dla naszego ciała? Pogorszenie koncentracji, osłabienie kości, problemy z trawieniem, a nawet niedobory ważnych witamin i minerałów.
Podczas diety sokowej czujemy się głodni, rozdrażnieni, osłabieni i senni. Nawet podstawowe czynności, takie jak trening, stają się wyzwaniem. A co z efektami po zakończeniu detoksu sokowego? Moje doświadczenia pokazały, że większość utraconej wagi stanowiła jedynie woda, a po powrocie do normalnego jedzenia waga szybko powróciła do poprzedniego poziomu.
Wydaje się, że obiecane korzyści płynące z diety sokowej są mocno przesadzone. Detoks sokowy nie jest niezbędnym elementem zdrowego stylu życia. Wolałabym polecać diety oparte na badaniach naukowych, takie jak dieta DASH czy dieta śródziemnomorska, które są łatwiejsze do stosowania i mają udowodnione korzyści.
Na mnie nie zadziałał.
I może to nie znaczyć zupełnie nic. Wiele razy podkreślałam, że argument „u mnie się sprawdziło”, to żaden argument. Podobnie, argumentem nie byłyby badania z grupą badawczą, którą można byłoby wyrazić liczbowo: sztuk jeden. Chcecie wiedzieć co na to nauka? Dajcie znać w komentarzach, a jeszcze w tym tygodniu opublikuję drugą część wpisu i odpowiem na pytanie czy jest możliwy detoks przez dietę sokową.
“Nie stresuj się tak” – ale by było pięknie, jakby ten tekst kiedykolwiek zadziałał na kogoś, kto jest w swoim szczytowym momencie stresu. Proces odzyskiwania wewnętrznej równowagi jest bardzo złożony…
Zaburzenia z napadami objadania się (BED) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń odżywiania, które charakteryzuje się utratą kontroli nad jedzeniem i towarzyszącym temu poczuciem winy. Choć sporadyczne przejedzenie zdarza się…
Dieta fleksitariańska może być na początku wyzwaniem. Jeśli do tej pory białkową bazą większości Twoich posiłków było mięso to wprowadzenie roślinnych źródeł białka może wydawać się wymagające. Na szczęście możesz…
Jeśli zastanawiasz się, jak ułożyć pełnowartościową, smaczną i zbilansowaną dietę bez konieczności odwiedzania wielu sklepów, to jest dla Ciebie rozwiązanie. Korzystając z produktów dostępnych w Dino (i każdym zwykłym sklepie)…