Jaki chleb jest, każdy widzi. DIIIIIING! A właśnie, że nie. To który wybrać: wieloziarnisty czy pełnoziarnisty? Jak rozpoznać dobry chleb? Niestety nie wystarczy myśl przewodnia najbardziej znanej piosenki Ryszarda Rynkowskiego o sympatii do brązu. Brązowy nie znaczy zdrow(sz)y. Zbyt dużo osób może zarabiać zbyt dużo na naszej ignorancji i niewiedzy, by na sklepowych półkach panowała jasność w tej kwestii.
Obiecuję, że będzie szybko, łatwo i przyjemnie. Można by powiedzieć bułka z masłem, ale główni bohaterowie wpisu mogliby się poczuć urażeni. Nie mówcie im, ale te same zasady można zastosować również do bułek jak i każdego innego pieczywa.
Jak sama nazwa wskazuje, powstaje z całych ziaren. Na mąkę mieli się całe ziarna wraz z bielmem, kiełkiem i łuską (ziarno+otoczka).
Ogólnie rzecz biorąc, w polskich warunkach nie obowiązują precyzyjne definicje poszczególnych rodzajów pieczywa. Jeśli nazwy środka spożywczego nie określono w przepisach, to używa się nazw zwyczajowych lub opisowych. I właśnie w przypadku pieczywa stosuje się nazwy opisowe, które mają zawierać czytelny opis danego produktu umożliwiający rozpoznanie jego charakteru pod kątem użytych do produkcji mąk [link].
Chleb pełnoziarnisty może powstawać z różnych rodzajów mąk, np. pszenna, żytnia, gryczana, orkiszowa i w ten sposób możesz kupić albo zrobić chleb pełnoziarnisty pszenny, żytni, gryczany czy orkiszowy. Jednak co ważne, sama nazwa nie daje gwarancji, że chleb wyprodukowano wyłącznie z mąki pełnoziarnistej. Poza tą mąką być może użyto również mąki o niższym typie, płatków, otrąb, pestek, nasion itd.
Kontrole jakości handlowej pieczywa pokazują, że w przypadku znakowania chleba pełnoziarnistego dość często pojawiają się różne nieprawidłowości. Między innymi takie, że nazwa nijak ma się do rzeczywistego składu. Wykazywano sytuacje gdy nazwa chleba brzmiała “chleb pełnoziarnisty”, a w jego składzie nie dominowała mąka z pełnego przemiału, tylko była ona małym dodatkiem. Więc już teraz chcę Cię bardzo zachęcić do tego, aby czytać składy pieczywa, które kupujesz na co dzień. Bycie świadomym konsumentem jest świetne! Pozwala robić bardziej przemyślane zakupy, korzystne dla zdrowia, samopoczucia, a także ogranicza zrobienie się w bambuko przez sprzedawców [link].
Jeśli kupujesz pieczywo paczkowane – skład znajdziesz na opakowaniu. Jeśli wolisz sprzedawany luzem chleb z marketu – dokładne składy powinny być zaraz obok stoiska z pieczywem. Masz również prawo zajrzeć do składów chleba w każdej piekarni. Jeśli nie ma ich nigdzie “na widoku”, poproś o nie obsługę piekarni.
Wyżej wspomniałam nieco o mące o niższym typie, więc krótko wyjaśnię co w ogóle oznaczają typy mąk. A więc typ mąki informuje o stopniu przemiału ziarna i zawartości składników mineralnych w mące. Im wyższy typ mąki, tym stopień przemiału jest mniejszy. Mąka wówczas zawiera więcej zewnętrznych warstw ziarna, takich jak otręby, zarodek, łuski i ma więcej składników odżywczych, w tym błonnika.
Mąka o niskim typie to mąka, która została silniej przemielona. Oznacza to, że jest bardziej “oczyszczona” i zawiera mniej zewnętrznych warstw łusek, zarodka i otrębów.
Zatem, jeśli w składzie pieczywa głównym, przeważającym składnikiem jest mąka pszenna typ 550, to już wiesz, że będzie to pieczywo bardziej oczyszczone niż pieczywo z mąki pszennej typ 1850.
Chleb wieloziarnisty to nie to samo co chleb pełnoziarnisty. Może powstać z mąki pełnoziarnistej, ale nie musi. I lukę tę ochoczo wykorzystują producenci żywności, a konsumenci sami często nie znają tej różnicy. Zaglądając do składu produktu można się lekko zdziwić.
To po prostu chleb upieczony z wielu rodzajów mąki. Często jest posypany ziarnami, pestkami, nasionami, płatkami. W hojnych wersjach, ziarna znajdziemy również wewnątrz chleba. Można go spotkać pod różnymi nazwami: wieloziarnisty, słonecznikowy, wielozbożowy. Dodawane do niego mogą być też sezam, siemię lniane, płatki owsiane czy mak. Wszystko wygląda zdrowo i zachęcająco, ale w praktyce często okazuje się, że większość bochenka stanowi mąka o niskim typie.
Żeby mieć pewność jaki chleb kupujemy, warto zajrzeć do jego składu o czym już pisałam wcześniej. Szukamy informacji na temat użytych składników, na czym chleb bazuje, czego jest najwięcej, co jest jedynie małym dodatkiem itd. Kolejność produktów w składzie odpowiada procentowej zawartości danego składnika w produkcie. A więc jeśli na czele jest mąka żytnia 2000, to oznacza, że jest jej najwięcej w pieczywie i to na niej bazuje chleb.
Z dietetycznego punktu widzenia, najlepiej przeczytać skład pieczywa, a potem zdecydować się na jakiś wybór, uzależniając go od swoich preferencji czy stanu zdrowia. Chleb pełnoziarnisty, o ile faktycznie bazuje w dużej mierze na mące pełnoziarnistej, czyli mące o wysokim typie, jest wartościową opcją, którą warto rozważyć na co dzień, jeśli nie masz po nim żadnych dolegliwości i je lubisz.
Sprawa przy chlebie wieloziarnistym też nie jest taka zero-jedynkowa, bo zależy na jakiej mące bazuje, jaka jest procentowa zawartość mąk, o jakim typie one są, ile jest pestek, nasion, otrębów itd. Najważniejsze to, by zapamiętać, że chleb wieloziarnisty nie równa się chleb pełnoziarnisty.
Więc to co na pewno polecam, to czytanie etykiet, składów i tabeli wartości odżywczych. Porównywanie produktów między sobą też może pomóc w podjęciu decyzji. Świadome zakupy, dopasowane do NAS i do NASZEJ sytuacji to korzystny nawyk w zdrow(sz)ym odżywianiu.
Byliście świadomi różnic między tym rodzajem pieczywa? Który chleb kupowaliście częściej do tej pory – wieloziarnisty czy pełnoziarnisty?
Jeśli wolicie domowy chleb albo chcecie spróbować swoich sił w jego pieczeniu to podrzucam przepis na prosty, tani i pyszny chleb. Totalnie początkujący też dadzą radę! 😉
Żegnam się z Wami chlebem i solą! 🙂
“Nie stresuj się tak” – ale by było pięknie, jakby ten tekst kiedykolwiek zadziałał na kogoś, kto jest w swoim szczytowym momencie stresu. Proces odzyskiwania wewnętrznej równowagi jest bardzo złożony…
Zaburzenia z napadami objadania się (BED) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń odżywiania, które charakteryzuje się utratą kontroli nad jedzeniem i towarzyszącym temu poczuciem winy. Choć sporadyczne przejedzenie zdarza się…
Dieta fleksitariańska może być na początku wyzwaniem. Jeśli do tej pory białkową bazą większości Twoich posiłków było mięso to wprowadzenie roślinnych źródeł białka może wydawać się wymagające. Na szczęście możesz…
Jeśli zastanawiasz się, jak ułożyć pełnowartościową, smaczną i zbilansowaną dietę bez konieczności odwiedzania wielu sklepów, to jest dla Ciebie rozwiązanie. Korzystając z produktów dostępnych w Dino (i każdym zwykłym sklepie)…