Pomysły na zdrowe przekąski do 50, 100, 150 kcal + recenzja nowych batonów Bakal

Szybka (lub latwo dostępna), smaczna, przenośna, możliwa do szybkiego zjedzenia i powstrzymania napadu głodu na co najmniej godzinę – taka powinna być zdrowa przekąska.
Jednym z najczęściej poruszanych przez moich podopiecznych wątków jest ten o „jedzeniu zdrowo, ćwiczeniu dużo i niechudnięciu”. Rozmawiamy sobie o kompozycji posiłków, o rozkładzie makroskładników, a w końcu i o ich częstotliwości. Zazwyczaj w odpowiedzi padają 3 posiłki i „jakieś przekąski”. Po tygodniu z dzienniczkiem żywieniowym (przez większość osób zastępowanych aplikacją wspomagającą notowanie posiłków i automatycznie liczącą kalorie) okazuje się, że tych przekąsek jest nierzadko więcej niż 4 w ciągu dnia, a ich łączna kaloryczność składa się na 2 dodatkowe, pełnowartościowe posiłki.
Nie ma nic złego w jedzeniu 3 głównych posiłków i kilku przekąsek, pod warunkiem, że uwzględnimy ten fakt w bilansie kalorycznym czy nawet naszym „jedzeniu na oko”. W przeciwnym razie bardzo łatwo doprowadzić do sytuacji, w której mimo zdrowego odżywiania, niemożliwa będzie redukcja masy ciała, bo po prostu nie doprowadzimy do deficytu kalorycznego. To, że zjemy coś w pospiechu, bezwiednie i bez większej świadomości, nie znaczy, że ten fakt nie zostanie odnotowany przez nasz organizm. Wręcz przeciwnie! W takich okolicznościach łatwo zjeść więcej, niż planowaliśmy.
Rzućcie okiem na listę przekąsek do 50, 100 i 150 kcal – te przykłady powinny ułatwić Wam ocenę czy Wasze dotychczasowe „przekąski” faktycznie były przekąskami, czy może już regularnymi posiłkami (ze względu na swoją dużą objętość i procentowy udział w całodniowym bilansie kalorycznym).
Szczegółowe informacje na temat batonów znajdziecie na stronie producenta.
Zgodziłam się zrecenzować batony Bakal sport właśnie dlatego, że uznaję je za warte polecenia – w przeciwnym razie marka Bakal po prostu nie mogłaby zostać partnerem wpisu. Jakość polecanych przeze mnie produktów to warunek konieczny do promowania ich na blogu.
Batony Bakal smaczna, zdrowa przekąska, która jest jednocześnie sycąca. No właśnie – co sprawia, że niektóre przekąski są sycące, a zjedzenie innych nie daje zupełnie nic?
*absolutnie nie stawiam znaku równości między tym zdaniem, a stwierdzeniem, że „owoce są złe i tuczące” – mamy do wyboru mnóstwo owoców, wiele z nich ma niski Indeks Glikemiczny, a nawet te o wyższym nie na wszystkie osoby będą działać w tak samo odczuwalny sposób. Jeśli dotychczas nie zauważyłeś zwiększonego apetytu po przekąszeniu owocu, nie musisz się tym przejmować. Możesz się za to cieszyć z dodatkowej porcji błonnika, antyoksydatnów, witamin, składników mineralnych i elektrolitów 🙂
Co łączy wszystkie opisane przekąski i wskazówki? Świadomość. Najgorszym, co możesz zrobić dla swoich nawyków żywieniowych, to jeść bezwiednie, bez zastanowienia i z niską świadomością spożywanego posiłku. Zarówno pod kątem jego składu, jak i sytuacji, w której sięgasz po jedzenie. Podjadanie byle czego i byle jak nie zabije głodu, a jedynie go spotęguje. Ani się nie najesz, ani nie zaspokoisz apetytu, a na kolejny posiłek rzucisz się jeszcze bardziej wygłodniały, zjadając więcej, niż na początku planowałeś. Nie dość, że przed chwilą wsunąłeś bezwartościową przekąskę, to jeszcze zwiększyłeś kaloryczność zaplanowanego posiłku. Podjadanie bez zastanowienia to najprostsza droga do zaprzepaszczenia efektów odchudzania.
Otwierając paczkę (zdrowych, a jakże by inaczej!) orzechów nerkowca w trakcie długiej trasy samochodem, niemal na 100% skazujesz się na zjedzenie jej w całości, co równie dobrze mógłbyś zamienić pełnowartościowym, lekkim lunchem. Orzechy nerkowce nie są złe. Złe jest jedzenie bez świadomości jedzenia. Złe (a może nie tyle złe, co naiwne) jest też pomijanie tych przekąsek w ocenie swojego żywienia w kontekście efektów odchudzania.
Twojemu ciału nie robi różnicy czy Ty nazwiesz coś „małą przekąską”, „zjedzeniem tylko małego kawałeczka ciasta” czy „skubnięciem urodzinowego tortu koleżanki z pracy”. Powiem więcej. Wcale nie musisz rezygnować z tych nawyków.
Po prostu miej ich świadomość. A gdy zauważysz swoje błędy, będziesz już wiedzieć, co z tym zrobić.
Partnerem wpisu jest marka Bakal
“Nie stresuj się tak” – ale by było pięknie, jakby ten tekst kiedykolwiek zadziałał na kogoś, kto jest w swoim szczytowym momencie stresu. Proces odzyskiwania wewnętrznej równowagi jest bardzo złożony…
Zaburzenia z napadami objadania się (BED) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń odżywiania, które charakteryzuje się utratą kontroli nad jedzeniem i towarzyszącym temu poczuciem winy. Choć sporadyczne przejedzenie zdarza się…
Dieta fleksitariańska może być na początku wyzwaniem. Jeśli do tej pory białkową bazą większości Twoich posiłków było mięso to wprowadzenie roślinnych źródeł białka może wydawać się wymagające. Na szczęście możesz…
Jeśli zastanawiasz się, jak ułożyć pełnowartościową, smaczną i zbilansowaną dietę bez konieczności odwiedzania wielu sklepów, to jest dla Ciebie rozwiązanie. Korzystając z produktów dostępnych w Dino (i każdym zwykłym sklepie)…