Blog

powrót
Wróć
24.11.2018

Dieta z Biedronki, dieta z Lidla – czy zdrowa dieta może być normalna?

Dietetyka
--
dieta, dieta z biedronki, dieta z lidla, łatwa dieta, normalna dieta, prosta dieta, tania dieta

Pamiętam jak dziś sytuację przy kasie w Biedronce. Kto bywa tam w piątkowe popołudnie, ten wie, że w kolejce można spędzić kilkanaście minut. Można też przyjrzeć się zawartości koszyków współczekających i zobaczyć chleb tostowy pomiędzy serem żółtym, paszetową schowaną pod parówkami przykrytymi paczką chipsów i zestawem dań gotowych na cały tydzień.

A na końcu taśmy kusząco brzęczące butelki piwa.

To nie tak, że wymienione produkty są tak fatalne, że nie można zjeść ich nigdy w życiu, bo w przeciwnym razie tracisz swoją niepowtarzalną szansę na prowadzenie zdrowego stylu życia. Jednak fajnie by było, gdyby proporcje bardziej wartościowych i mniej wartościowych produktów się zgadzały.

Niech ulubione parówki jadą dumnie na taśmie wśród świeżych warzyw, owoców, kaszy, dobrego chleba, nabiału czy ryby zamiast kiełbasy.

Ale to rzadki obraz. Nie będę więc strugać wariata i udawać, że największym dylematem moich czytelników jest dokonanie wyboru między siemieniem lnianym a nasionami chia, jako dodatku do owsianki na bezglutenowych płatkach, zalanych samodzielnie wyciśniętym mlekiem z migdałów .

Chcę pokazać, że jest COŚ pomiędzy

Moje diety z marketów są łatwe w stosowaniu i wierzę, że dzięki temu mogą się przydać ludziom, dla których jedzenie to nie tylko sposób na dostarczenie organizmowi potrzebnych witamin, składników mineralnych, białka, węglowodanów, tłuszczów i błonnika.

Dla których jedzenie, to także przyjemność. Tło do spędzania czasu z bliskimi. Forma rozrywki. A czasami jeden z wielu obowiązków, który ich przytłacza i zabiera cenny czas, który chcieliby poświęcić na coś innego.

Ale jeść trzeba. I można to robić nie tylko na dwa sposoby:

  • albo byle co, byle jak i w bylejakich ilościach
  • albo tak prawilnie, że jadłospis namaściłaby Matka Boska Fitnessowska, a Ty musiałabyś wstawać 30 minut wcześniej, żeby przygotować śniadanie

Zdrowa dieta może być N O R M A L N A

I właśnie takie są moje nowe diety. Bazują na produktach dostępnych przez cały rok!

Tworzeniu tych jadłospisów przyświecały dwie myśli:

  • mają ułatwiać życie użytkownikom
  • moja w tym (magistra dietetyki) głowa, żeby były nie tylko wygodne, łatwe w stosowaniu, smaczne i szybkie, ale też z odpowiednio rozłożonymi makroskładnikami – co zwiększa skuteczność diety

Ale jak to „dieta może ułatwić życie”?

  • na zakupy idziesz do jednego sklepu z precyzyjną listą zakupów (podzieloną na różne grupy produktów)
  • nic się nie marnuje – produkty świeże zużywasz na bieżąco (jeśli gdzieś jest „łyżka jogurtu”, to reszta jogurtu zostanie wykorzystana w innym posiłku)
  • w dni robocze gotujesz obiad raz na dwa dni
  • weekendowe menu jest bardziej urozmaicone
  • korzystasz ze sprawdzonych, dokładnie rozpisanych przepisów, które opracowałam tak, żeby:
    • smakowały – nawet członkom rodziny, którzy nie muszą się odchudzać
    • nie zajmowały dużo czasu
    • były możliwie najbardziej sycące
    • mieściły się w założonej kaloryczności, rozkładzie makroskładników
    • było w nich dużo kwasów omega 3, dzięki którym zmniejszy się potencjał zapalny diety (to ważne szczególnie dla osób z chorobami układu krążenia lub autoimmunizacyjnymi)
    • każdy miał podaną kaloryczność, liczbę gramów białka, tłuszczu i węglowodanów

Zobacz także: Zakupy w markecie: z listą zakupów czy bez?

Gdzie kupić te diety?

A jeśli chcesz kupić taniej, zajrzyj do działu Outlet, gdzie 4-tygodniowe diety możesz kupić w cenie 2-tygodniowych.

Autopromocja: diety z marketów mojego autorstwa są dobrze zbilansowane, wszystko kupuje się w jednym sklepie, gotuje się tanio i szybko. Spełniają też założenia diety przeciwzapalnej.

Gratisy

Oprócz jadłospisów, list zakupów i listy zamienników otrzymasz wideoporadnik, który pomoże Ci modyfikować dietę i wytrwać w postanowieniach.

PS. Polecam zakup wariantu na 4 tygodnie – to nie tylko szansa na poznanie większej ilości nowych, zdrowych przepisów. Tydzień IV to opcja „na lenia/na szybko/dla pracusia” – wykorzystujemy zdrowe gotowce i ultraproste rozwiązania, które można zastosować nawet w niesprzyjających warunkach.

Każdy tydzień to inne przepisy, a w okresie premiery pakiet 4-tygodniowy możesz kupić 40 zł taniej (nie jest wymagany żaden kod rabatowy).

Autor wpisu

Monika Ciesielska

Dietetyczka, psychodietetyczka, promotorka "Pozytywnego odchudzania", autorka bestsellerów: książki "Bez liczenia i ważenia" oraz Diet z marketów.