Blog

powrót
Wróć
23.05.2022

Pasztet z indyka Pikok Pure – czy warto go włożyć do koszyka?

Dietetyka
--
indyk, lidl, pasztet, pasztet z indyka, porady, produkty z lidla, recenzja
pikok pure pasztet

Pasztet z indyka czy innego mięsa, to nie jest produkt, który polecamy na co dzień. Ale skoro edukujemy o ZDROWSZYCH zakupach (a nie idealnych), to dziś będzie trochę więcej o całkiem niezłym pasztecie.

Pasztet z indyka od Pikok Pure z Lidla – skład:

  • Wyprodukowany z indyka, a nie “z indykiem”. Czemu to takie wow? Bo w przypadku pasztetów to nie jest wcale takie oczywiście. Etykieta to jedno, a skład to drugie – dlatego opłaca się je czytać.
  • Zawiera głównie mięso z indyka (94 g/113 g), a oprócz tego w zdecydowanie mniejszej ilości występują podroby: wątroba i serca oraz tłuszcz z indyka.
  • Odpowiednią konsystencję zapewnia dodatek bułki tartej i kaszy manny. W składzie znajdziemy jeszcze przyprawy, zioła, sól i cukier, więc widać, że można obyć się bez wzmacniaczy smaku w produktach tego typu.
  • Pasztet bazuje na mięsie z indyka, więc ma więcej białka niż tłuszczu (B:19 g, T:15 g). Mimo, że nie jest to duża różnica (przez podroby i tłuszcz z indyka), to i tak będzie to lepszy wybór niż pasztet wieprzowy, gdzie ten stosunek jest odwrotny, z większą ilością nasyconych kwasów tłuszczowych.
  • Jeśli jesteś fanem pasztetów i nie wyobrażasz sobie ich wyeliminować, to my jesteśmy ostatnimi osobami, które będą kazały Ci to zrobić. Luz! Wybieraj mniejsze zło, takie jak ten produkt. A w posiłkach z jego dodatkiem zadbaj o porządną porcję warzyw. Kanapki na pieczywie pełnoziarnistym z pasztetem, ogórkiem kiszonym i micha sałatki ze świeżych warzyw. Tak będzie bardziej odżywczo!

Werdykt: Nie polecamy na co dzień, ale jest to mniejsze zło oparte na mięsie drobiowym niż wszelkie pasztety z MOM-u (mięsa oddzielonego mechanicznie) i wieprzowych surowców. Pamiętaj o razowym pieczywie i warzywach do posiłku, bo przecież nie samym pasztetem człowiek żyje.

Skąd?: Lidl

Cena: 4,99 zł/210 g

Jak oceniacie ten pasztet? 🙂 A jeśli nie jecie mięsa to podrzucam przepis na wegański pasztet (i pastę) bez pieczenia jako roślinną, domową alternatywę :).

Autor wpisu

Diety z marketów

Spodobał Ci się ten wpis? Obserwuj konto @dietyzmarketow na Instagramie - nad treściami czuwają dwie dietetyczki Monika Ciesielska i Weronika Kolasińska. Uczymy jak robić trochę zdrowsze zakupy w dyskontach

Komentarze

Komentuj jako gość:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

lub
  • Produkt ma bardzo dobry naturalny skład i przede wszystkim naturalny smak. Polecam.

    • I uczucie na zębach jakby jadło się mielone grdyki