Za każdym razem, kiedy pokazuję efekty moich kursantek pojawia się ktoś, kto komentuje „gratuluję, ale prawdziwy sukces, to utrzymać wypracowane efekty”! I ja się tym komentarzom nie dziwię – Internet jest przepełniony metamorfozami, w których prawdziwość można powątpiewać, a losy osób na nich przedstawionych nie są nam znane.
Ale Aldonę już znacie :). Na początku roku dodawałam wpis Jak schudnąć 20 kg w pół roku – metamorfoza Aldony, a tu proszę – pora na aktualizację! Od tamtego czasu Aldona schudła kolejne 10kg . W dzisiejszym wpisie podsumowuje swoją drogę do zredukowania 30 kilogramów w 15 miesięcy.
A jeśli w trakcie czytania tego wpisu przejdzie Ci przez myśl, że chciałabyś spróbować pracy nad sylwetką w oparciu o Korepetycje z odchudzania, które przeszła Aldona to daję znać, że tylko dziś (czwartek, 19.11) można kupić kurs w dietami gratis o 50zł taniej: https://drlifestyle.pl/sklep/korepetycje-z-odchudzania/ . Kolejne promocje w przyszłym roku.
Monika
Aldona
kursantka Korepetycji z Odchudzania
Mam 27 lat, 175 cm wzrostu, startowałam z wagą 102 kg, a obecnie ważę 72 kg. Jestem mamą 15 miesięcznych bliźniąt, moje życie jest bardzo aktywne, a o swojej sylwetce mogę powiedzieć w końcu, że jest najlepsza jaką miałam w swoim życiu <3.
To był okres, w którym mogłam zrobić pełen rachunek sumienia związany z relacjami z jedzeniem, a także z postrzeganiem siebie, własnych przyzwyczajeń, trudności, a nawet lęków.
Korepetycje z odchudzania to zupełnie inna metoda w porównaniu z tymi, z którymi do tej pory się spotkałam. Przeważnie wygląda to tak, że człowiek idzie do dietetyka, ma opracowany plan żywienia, ewentualnie ćwiczeń i ma trzymać się go, choćby nie wiem co! Niby banalnie proste, będę się trzymać zaleceń, rozpisek i schudnę ile dusza zapragnie.
W rzeczywistości bywa tak, że trzymanie się zaleceń nie jest takie proste, bo jedzenie nie smakuje, bo osobna dieta sprawia problemy, gdy ma się na głowie żywienie innych osób w swoim domu i kończy się tak, że po jakimś czasie wielkiego entuzjazmu rzucana dieta idzie w kąt. Jest też druga opcja!
Do zobaczenia!
Mimo trzymania się zaleceń, później nie potrafimy radzić sobie z problemami czy życiem po diecie, a ten kurs właśnie tego uczy! Jak sobie radzić, jak rozmawiać ze samym sobą, jak być elastycznym w sytuacjach kryzysowych i pozwala na użycie środków, które pozwalają sobie z tym radzić. Ale uwaga! Nie wyklepanych środków, ale indywidualnych dla każdego z nas!
Bo w końcu każdy z nas jest inny i na każdego działa co innego, a kurs pozwala odkryć co nam pomaga. Tak właśnie było ze mną.
Jako mama bliźniąt mam napięty grafik, mnóstwo na głowie, a do tego wiele ciężkich dni, załamań i braku sił. Mimo, że KzO dotyczy odchudzania to czuję, że pomaga mi też w podnoszeniu się z dołka. Gdy mi źle często sięgam po lekcje, bo przekaz jest niesamowicie pozytywny i sama do siebie szepcze pod nosem – ,,dobrze gada ta kobieta”. Nie wspomnę już o grupie wsparcia, która jest jak jedna wielka rodzina. Minął już ROK, a my nadal mamy kontakt i się wspieramy wzajemnie!
Ktoś może popatrzeć i stwierdzić ,,kurcze, dość drogie te kzo”, mi również przez myśl przeszły te słowa , i to nie raz… ale teraz uważam, że jest to warte swojej ceny. Choćby dlatego, że daje wiele możliwości, uczy nas wszystkiego co niezbędne, by naprawić relacje z jedzeniem i zawalczyć o lepsza sylwetkę! To jest niesamowite jak ludzie potrafią się wspierać, doradzać, dzielić doświadczeniami.
Wszystkim, którzy chcą zawalczyć o siebie, zmienić podejście na luźniejsze, ale zdrowsze. Wszystkim, którzy chcą nauczyć sobie radzić z własnymi błędami bez biadolenia o fit dietach, fit życiu i fit pierdołach, tylko którzy chcą normalnie zdrowo żyć i mieć dobre relacje z jedzeniem i samym sobą.
Wszystkim, którzy myślą, że efekty przyjdą z nieba, wszystkim, którzy nie chcą zmian poprzez pracę nad sobą. Bo bez tego nie jesteśmy w stanie nic zmienić i nikt również za nas tego nie zrobi.
Aldona, jeszcze raz gratuluję Ci wytrwałości i zaangażowania w proces przemiany!
10 (a może i więcej?) lat temu wrzuciłam na bloga pierwszy darmowy jadłospis do Biedronki. Pamiętam, że byłam wtedy zmęczona dietami, które wymagały objazdu pięciu sklepów, krojenia 113,53 gramów kurczaka…
Zdrow(sz)y styl życia to dla mnie priorytet. Wiem, co mi służy, co powinnam jeść, a co najlepiej omijać szerokim łukiem. A jednak… nawet mnie czasem trudno odmówić Pringlesom albo frytkom…
Na diecie nie trzeba rezygnować z przyjemności jedzenia. Smak to coś więcej niż tylko kalorie – to też satysfakcja z posiłku, uczucie sytości i mniejsze ryzyko podjadania. Dlatego warto zaprzyjaźnić…
PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń hormonalnych u kobiet, które może współwystępować z insulinoopornością, problemami z płodnością, trądzikiem czy trudnościami z utrzymaniem prawidłowej masy ciała. Wpływ diety na przebieg PCOS…