Ile kosztuje zdrowy styl życia? Podsumowanie naszych wydatków + raport Czytelniczek!

Z rodzinnego domu wyprowadziłam się prawie 5 lat temu. Właśnie wtedy przeżyłam pierwszy szok związany z kosztami zakupów na cały tydzień. Jak to?! Za trochę warzyw, owoców, niewielką ilość nabiału i mięsa, kasze i makarony zapłaciłam ponad 100 zł? I może jeszcze to nie wystarczy na tydzień?
Szokowałam się przez kilka kolejnych miesięcy. Starałam się skutecznie wypierać myśl o tym, gdzie leży prawdziwa przyczyna problemu. Ignorowałam czekolady, które same wskakiwały do koszyka zakupowego, pomijałam drożdżówki kupowane w bufecie na uczelni i przymykałam oko na pizzę na telefon. Liczby w saldzie konta zmieniały się odwrotnie proporcjonalnie do liczb pokazujących się na wadze. Ja rosłam, a oszczędności malały. To nie była tendencja, którą chciałam utrzymać.
Z czasem zaczęłam zmieniać swoje przyzwyczajenia zakupowe i żywieniowe. Dziś jem zdrowo, a wydatki na jedzenie utrzymują się na stałym poziomie od miesięcy. Szczególnie od czasu, gdy postanowiłam zapanować nad wydatkami i zwiększyć procent oszczędzanych pieniędzy. W tym celu zaczęłam prowadzić budżet domowy.
Precyzyjny budżet domowy prowadzimy (czy raczej: prowadzę) od początku Nowego Roku. Lektura podręcznika finansów osobistych pt. Finansowy Ninja nie pozostawiła innego wyboru, niż podjęcie próby zapanowania nad wydatkami i dochodami. Nie jest to łatwe zadanie dla freelancera. Wpływy mają różną wysokość, pojawiają się nieregularnie i naprawdę trudne jest przewidzenie wysokości zarobku na dany miesiąc (bo nawet, jeśli go przewidzisz, to niekoniecznie uda Ci się zabezpieczyć przed przedłużającym się okresem płatności). Po kilkunastu tygodniach prób doszłam do etapu, w którym:
Nawet najlepsza pamięć bywa zawodna. Nie ma budżetu domowego bez zbierania lub natychmiastowego księgowania paragonów (np. w aplikacji). Po wielu miesiącach przyznałam się przed sobą, że aplikacje nie do końca się u mnie sprawdzają: zbyt często w pospiechu zapominałam o księgowaniu paragonu, coś się nie zapisało, coś skasowało, a ja zostawałam z mętlikiem w głowie i frustracją, że nadal nie wiem ile tak naprawdę wydaję.
Wybawcą okazała się innowacyjna technologia na miarę XXI wieku,słoik po buraczkach. System działa następująco:
poniżej podaję średnią z dwóch miesięcy w przeliczeniu na jedną osobę
Nie miałoby to żadnego wpływu na umniejszenie jakości stylu odżywiania. Można wykonywać pełnowartościowe treningi domowe lub plenerowe za darmo, można też unikać jedzenia na mieście. W mojej opinii jest to jedyna słuszna droga do oszczędzania na jedzeniu. Kupowanie produktów niskiej jakości, to oszczędność pozorna, która prędzej czy później odbije się na zdrowiu.
Pamiętajmy, że leczenie zawsze kosztuje więcej, niż profilaktyka.
Jedna z Czytelniczek prowadzi budżet domowy od dawna. Postanowiła podzielić się z nami swoimi wnioskami i obserwacjami:
Jestem ciekawa jak kwestia wydatków i zarządzania wygląda u innych Czytelniczek. Podzielcie się obserwacjami w komentarzach!
Według mnie nie. A już na pewno nie jest droższy, niż ten, który prowadziłam przed zmianą nawyków żywieniowych. Nie byłam rozrzutna, ale też specjalnie nie oszczędzałam, jadłam więcej, niż teraz i wydawałam więcej, niż obecnie. Jestem bardzo ciekawa jak to wygląda u Ciebie.
Chętnie poznam Twój punkt widzenia – co zaobserwowałaś, gdy zaczęłaś jeść zdrowiej? Wydatki na jedzenie wzrosły, zmalały? A może nie umiesz tego ocenić, bo (jeszcze) nie prowadzisz budżetu domowego? Jeśli prowadzisz budżet, to jakimi patentami na obniżenie kosztów zdrowego stylu życia mogłabyś podzielić się ze mną i innymi Czytelniczkami? Jak Twoje wydatki wypadają na tle raportu?
“Nie stresuj się tak” – ale by było pięknie, jakby ten tekst kiedykolwiek zadziałał na kogoś, kto jest w swoim szczytowym momencie stresu. Proces odzyskiwania wewnętrznej równowagi jest bardzo złożony…
Zaburzenia z napadami objadania się (BED) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń odżywiania, które charakteryzuje się utratą kontroli nad jedzeniem i towarzyszącym temu poczuciem winy. Choć sporadyczne przejedzenie zdarza się…
Dieta fleksitariańska może być na początku wyzwaniem. Jeśli do tej pory białkową bazą większości Twoich posiłków było mięso to wprowadzenie roślinnych źródeł białka może wydawać się wymagające. Na szczęście możesz…
Jeśli zastanawiasz się, jak ułożyć pełnowartościową, smaczną i zbilansowaną dietę bez konieczności odwiedzania wielu sklepów, to jest dla Ciebie rozwiązanie. Korzystając z produktów dostępnych w Dino (i każdym zwykłym sklepie)…