Jak zrobić tofu, aby było smaczne? Nie oszukujmy się – ten sojowy produkt bez żadnych przypraw i obróbki termicznej nie zachęca wyglądem, smakiem ani zapachem.
Naturalne tofu* można porównać do ugotowanej bez przypraw piersi z kurczaka. Żeby tofu było smaczne, potrzebna będzie dobra marynata, przyprawy mają tę moc! A co najlepsze, możesz wymyślać różne mieszanki, dzięki czemu urozmaicisz sobie posiłki i nie zanudzisz się tak szybko roślinnymi przepisami z tym składnikiem.
Poznaj więc prostą, ale smaczną marynatę do tofu, z produktów, które większość z nas ma w swoich zapasach. Dzięki niej tofu naturalne już nie będzie “fu”, tylko “mmm”. Zobacz z czego się składa!
Będziesz potrzebować:
Marynata:
Sposób przygotowania:
Tak przygotowane tofu możesz zarówno usmażyć, upiec lub zgrillować. Będzie świetnym dodatkiem do obiadu, kanapek, wrapów z tortilli albo sałatek.
Makro (dla całego przepisu):
To co, wypróbujesz tego sposobu, żeby przekonać się do tofu? 🙂
Jeśli masz więcej czasu, możesz zamrozić tofu. Po ponownym rozmrożeniu nabierze bardziej porowatej struktury, dzięki czemu lepiej wchłonie składniki marynaty. Mrożone tofu zachowuje wszystkie właściwości odżywcze. Warto polować na promocje (czasami w Lidlu czy Biedronce zdarzają się 2+1), żeby zamrozić większą ilość. Można szybko rozmrozić w mikrofalówce!
Czasem słyszę: „Ja to prawie nic nie jem, nie wiem skąd ta masa ciała”. No to spoiler: zwykle nie od wielkich grzeszków typu wiadro lodów na raz. Najczęściej te dodatkowe…
Endometrioza to podstępna choroba. Tradycyjnie postrzegana jako schorzenie ginekologiczne ograniczone do miednicy, dziś coraz częściej uznawana jest za chorobę ogólnoustrojową, która wywołuje zmiany metaboliczne w wątrobie i tkance tłuszczowej, prowadzi…
10 (a może i więcej?) lat temu wrzuciłam na bloga pierwszy darmowy jadłospis do Biedronki. Pamiętam, że byłam wtedy zmęczona dietami, które wymagały objazdu pięciu sklepów, krojenia 113,53 gramów kurczaka…
Zdrow(sz)y styl życia to dla mnie priorytet. Wiem, co mi służy, co powinnam jeść, a co najlepiej omijać szerokim łukiem. A jednak… nawet mnie czasem trudno odmówić Pringlesom albo frytkom…