Domowa, dietetyczna lemoniada arbuzowa – fit przepis

Jeśli po degustacji dania przez hejterów zdrowego stylu życia słyszysz:
Łaaaaaał, to jest tak pyszne, jakby było niezdrowe
… to wiedz, że warto podzielić się przepisem na blogu. Przepis to słowo nieco na wyrost, bo moja domowa, dietetyczna lemoniada arbuzowa, to po prostu mieszanka arbuza, kostek lodu, miodu i (opcjonalnie) mięty.
Lemoniada arbuzowa to nie tylko orzeźwienie, ale również doskonały sposób na nawodnienie organizmu podczas upalnych dni. Dzięki wysokiej zawartości wody w arbuzie, taki napój pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawodnienia, a dodatek miodu i mięty nadaje mu wyjątkowego smaku, którego trudno się oprzeć.
na dwie duże szklanki (2 x 330 ml)
To wszystko! Po zblendowaniu, Waszym oczom ukaże się ta pyszność:
Przy okazji tego wpisu postanowiłam pogrzebać mit o szkodliwym wpływie arbuza na glikemię. Wiele osób (a co martwi mnie szczególnie – również dietetyków) odradza spożywanie arbuza ze względu na jego wysoki indeks glikemiczny.
Owszem, indeks glikemiczny arbuza wynosi 72 (czyli tyle samo, co np. indeks glikemiczny popcornu). Ale co z tego?
Istotniejszy od indeksu glikemicznego jest ładunek glikemiczny.
Ładunek glikemiczny określa realny, procentowy wzrost poziomu glukozy we krwi po spożyciu określonej porcji produktu, zawierającej określoną ilość węglowodanów.
Natomiast, wartość indeksu glikemicznego odnosi się do wzorcowej ilości produktu, która dostarczyłaby 50 gramów węglowodanów przyswajalnych. Z kolei ładunek glikemiczny odnosi się do dowolnej ilości produktu, zawierającej dowolną ilość węglowodanów przyswajalnych, dzięki czemu mówi o realnej zmianie poziomu glukozy we krwi.
Określa zmianę glikemii po zjedzeniu konkretnej kanapki z konkretną szynką, a nie kanapki z szynką o wielkości potrzebnej do podstawienia do wzoru (czyli takiej, która dostarczałaby 50 g węglowodanów przyswajalnych).
Zawartość węglowodanów w arbuzie różne źródła określają jako 6-8 g w 100 g z 1 g błonnika. Na potrzeby obliczeń przyjęłam 8 g węglowodanów ogółem i pomniejszyłam je o 1 g błonnika, by uzyskać ilość węglowodanów przyswajalnych w 100 g arbuza.
Indeks glikemiczny arbuza wynosi 72.
Ładunek glikemiczny dużego plastra arbuza, ważącego 300 g wynosi (w przybliżeniu) 15,12.
Co to oznacza w praktyce? Że po zjedzeniu dużego plastra arbuza poziom glukozy we krwi wzrośnie o około 15% (oczywiście przy prawidłowo działającej trzustce, stopniu wrażliwości komórek na insulinę, a najlepiej również przy byciu statystycznym Kowalskim).
Nie tylko smak sprawia, że lemoniada arbuzowa jest idealnym wyborem. Arbuz to owoc bogaty w witaminę C, która wspiera układ odpornościowy, oraz antyoksydanty, takie jak likopen, które mogą wspomagać ochronę organizmu przed wolnymi rodnikami. Połączenie cytryny, bogatej w witaminę C, oraz miodu, który działa przeciwbakteryjnie, czyni lemoniadę arbuzową naturalnym wspomagaczem zdrowia.
Chociaż lemoniada arbuzowa sama w sobie jest wyśmienita, można eksperymentować z dodatkiem innych owoców, które urozmaicą smak i wartości odżywcze. Warto dodać kilka kawałków truskawek, które podkręcą słodko-kwaśny profil smakowy, lub pomarańczy, która wprowadzi delikatną nutę cytrusów. Tego typu modyfikacje nie tylko wzbogacają smak, ale także wprowadzają nowe tekstury i kolory, które sprawią, że napój będzie wyglądał jeszcze bardziej apetycznie.
Ze względu na to, że arbuz składa się w około 90% z wody, lemoniada na jego bazie to świetna opcja dla osób, które mają problemy z regularnym piciem wystarczającej ilości wody. Picie lemoniady arbuzowej to nie tylko przyjemność, ale również doskonały sposób na nawodnienie organizmu – zwłaszcza w gorące dni, kiedy tracimy więcej płynów przez pocenie się.
Sposób podania również ma znaczenie, zwłaszcza jeśli chcemy zachwycić naszych gości. Można serwować lemoniadę arbuzową w wysokich szklankach z dużą ilością lodu, udekorowaną świeżymi liśćmi mięty i plasterkami cytryny. Dla jeszcze większego efektu wizualnego można dodać kolorowe słomki lub serwować napój w wydrążonej połówce arbuza, co na pewno zrobi wrażenie na każdej imprezie.
Dla osób, które preferują wersje bez miodu, można zamiast niego dodać odrobinę syropu z agawy lub syropu klonowego. Jeśli ktoś unika dodatkowych słodzików, naturalna słodycz arbuza często jest wystarczająca, zwłaszcza w sezonie, kiedy owoce są w pełni dojrzałe i soczyste. Warto pamiętać, że każda z tych opcji wprowadzi subtelne różnice w smaku, co daje możliwość dostosowania przepisu do własnych preferencji.
Z tego wpisu zapamiętaj dwie rzeczy:
Wszelkie wątpliwości rozwieję w komentarzach. Do miłego!
Lunchbox do pracy to jedno z tych dorosłych wyzwań, które chciałoby się zlecić komuś innemu i nie pamiętać o tym przez kolejnych kilka lat. Męczy nas brak pomysłów, brak czasu,…
Kto nie kocha naleśników? Cienkie, delikatne, pełne smaku – klasyka, która nigdy się nie nudzi. Naleśniki z serem to idealna opcja zarówno na śniadanie, jak i na słodki obiad czy…
Fit muffinki – dlaczego je polecamy? Wypieki, w których trzeba wszystko wymieszać jedną łyżką są czasem najlepszym wyjściem kiedy chce się czegoś słodkiego, ale domowego albo gdy goście wpadają niedługo…
Zdrowy lunchbox do pracy lub na uczelnię to coś, co warto rozważyć, jeśli pracujesz poza domem i chcesz jeść zdrowiej na co dzień. Jedzenie na mieście jest pyszne, sama lubię…